REKLAMA

Razem budujemy wspólną przyszłość 4

Istebna - tabliczka była czy jej nie było?
Fot: Bart Staszewski/fb

Istebna - tabliczka była czy jej nie było?

Wracamy dziś do kwestii

sprzed kilku miesięcy, kiedy to Rada Gminy Istebna podjęła uchwałę „przeciwko ideologii LGBT”. Wówczas Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uznał ją za nieważną.

Od wczoraj znamy jednak postanowienie Sądu Rejonowego w Cieszynie, które dotyczyło ustawienia w Istebnej tabliczki z napisem "strefa wolna od LGBT". Tabliczkę ustawić miał Bartosz Staszewski. Sąd jednak odmówił wszczęcia przeciwko niemu postępowania. 

 

"Dzisiaj odebrałem postanowienie Sądu Rejonowego w Cieszynie, wydane przez prezesa tego Sądu kilka dni temu, w którym Sąd postanowił odmówić wszczęcia postępowania przeciwko mnie!!! Chodzi o stawianie znaku w miejscowości Istebna. To moja szósta wygrana z systemem! Tu donosy na mnie złożyli wójt Łucja Michałek- Wójt Gminy Istebna, poseł Krzysztof Sobolewski oraz Ordo Iuris. Przesłuchiwano świadków, a nawet sporządzono ekspertyzę, która jednak nie była w stanie jednoznacznie wykazać sposobu zrobienia zdjęcia i tego, czy znak faktycznie był czy nie... Co i tak nie miało większego znaczenia, bo Sąd uznał, że nawet gdyby znak umieszczono, to nie stanowiłby on zagrożenia w ruchu drogowym i byłby jedynie sposobem polemiki z uchwałą organu samorządu! W skrócie: żadnego wykroczenia nie było. Brawo Sąd." 

- czytamy na profilu Bartosza Staszewskiego. 

Przypominamy:  to Komisariat Policji w Wiśle skierował wniosek ws Bartosza Staszewskiego, w którym zarzucono mu samowolne ustawienie w trzech językach na przełęczy Kubalonka 3 września 2020  w pasie drogi wojewódzkiej tabliczki z napisem „Strefa wolna od LGBT”. 

Przeczytaj także

 REKLAMA