W miniony poniedziałek w Bielsku-Białej, na parkingu
Sarniego Stoku w samochodzie audi, rodzice pozostawili swojego malutkiego synka i poszli na zakupy. Dziecko w wieku około 3 lat, było prawie nieprzytomne. Na miejscu pojawiła się policja oraz pogotowie ratunkowe. Dziecko w asyście policjanta z ruchu drogowego pojechało do szpitala. Rodzic malucha tłumaczył policjantowi, że nie chciał budzić dziecka które spało. Policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie nieodpowiedzialnych rodziców.
Źródło: Waszym Okiem - Radio Bielsko