REKLAMA

 REKLAMA

Robert Piętka

REKLAMA

pracaEL 600x245 beskidlive

REKLAMA

jacek jarco

 

Węgierska Górka - urodziny Patrona Koła PTTK

Węgierska Górka - urodziny Patrona Koła PTTK

W dniu 18 maja 2020 roku,

nasze Koło PTTK będzie może w inny niż w poprzednich latach sposób, obchodzić rocznicę urodzin naszego Patrona – Świętego Jana Pawła II – Wielkiego. Nie będzie to liczne uczestnictwo w Rajdzie „Jeden Tysięcznik w Jeden Rok” z którego co roku aż do śmierci Papieża podpisywaliśmy list do Niego, jak również z niecierpliwością czekaliśmy odpowiedzi z Watykanu – a ona zawsze przychodziła. Nie będzie podpisania listu do księdza kardynała Stanisława Dziwisza z ciągłym zaproszeniem do uczestnictwa wraz z nami w wędrówce po śladach naszego Świętego Turysty. Nie będzie ogniska, konkursów wiedzy o Świętym Janie Pawle, konkursu wiedzy turystycznej, nie będzie nagród. Ale jednak coś będzie się działo aby Pamięć nasza nie zgasła, a nasze dłonie utrwaliły tę Pamięć. Wykonano w międzyczasie kilkaset tabliczek znaków papieskich, które będą znakiem naszej obecności w górach, pomimo pandemii wirusa, który tak mocno dotyka świat. W grupach będziemy odcinkami znaczyć Szlak Papieski. Chętnych proszę o kontakt, aby logistycznie dopełnić naszego postanowienia, o którym wspominaliśmy na spotkaniu miłośników szlaków papieskich w dniu 7 marca br. w apartamentach arcybiskupów krakowskich w obecności Jego Eminencji Marka Jędraszewskiego. Słowa danego nie można zlekceważyć, lecz dać trzeba przykład pomimo zagrożeń które wiszą nad nami jak miecz Demoklatesa.

Wierzę, że nie będziecie obojętni na to moje zaproszenie i wstaniemy z kanap i pójdziemy rozsądnie na szlak pamięci – o tym, który był z nami, jest z nami i będzie z nami jako Patron, Opiekun i Wstawiennik do Miłosierdzia Bożego.

Wszystkim dedykuję moje reminiscencje zlepione w garść wspomnień „Spotkaliśmy się!!!”

Tadeusz Gołuch

Prezes Koła PTTK

Spotkaliśmy się!!!

(wspomnienia pisane jednym tchem
w dniu 4 rocznicy kanonizacji Jana Paw
ła II)
27.04.2018

Dziwne spotkanie i niespodziewane na Hali Rysianka. W styczniowe przedpołudnie w 1970 roku podziwialiśmy błękitniejący łańcuch Tatr, a bliżej pasmo Wielkiego Chocza, piękną wyolbrzymioną Kopułę Pilska i Królową Beskidów – Babią Górę i sącząc gorącą herbatę rozprawialiśmy o cudzie Stwórcy – nie wiedząc o tym z kim prowadzę dyskurs

za co zostałem strofowany delikatnie przez kierownika schroniska – „to kardynał Wojtyła”.

I, nie, świadomy byłem Twojej drogi ku świętych obcowaniu,

Dzisiaj już to wiem – i wiedzą to moje umiłowane Beskidy.

Zrozumiałem, gdym drżeniem nóg i rozdygotaniem serca w maju 1996 roku

Podchodziłem pod Twój tron papieski w Auli Pawła VI na Watykanie

I, gdy, całując Twą Dłoń – jakże delikatną i jakże subtelną

Chciałem aby emanujące od niej ciepło trwało tak jak i słowa

Które wyrzekły Twe Usta, gdym dedykował mój tomik myśli ze Skoczowa

„Znak sumienia” i głęboki tenor Twego głosu „Bóg zapłać Ci synu” – dalej go słyszę.

 REKLAMA

Przeczytaj także