Pięknie i wzruszająco zakończył się sobotni wieczór w Węgierskiej Górce.
Wszystko to za sprawą artystów, którzy zabrali nas w muzyczną podróż. I to niezwykłą. Świat poezji niezmiennie bowiem wprowadza nas w niezwykły nastrój, a jeśli dodamy do tego muzykę, uzyskujemy magiczne połączenie.
Do "Krainy Łagodności" zabrali nas wspaniali artyści. Swoim niebanalnym głosem oczarowała publiczność Bernadetta Wołoszyn. O akompaniament muzyczny zadbali Mikołaj Kóska i Jacek Pawlus, dając pokaz swoich umiejętności gry na gitarze. Autorskie teksty poetyckie wokalistki, interpretacje tekstów Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i Agnieszki Osieckiej sprawiły, że mogliśmy oderwać się od natłoku codziennych spraw.
Dziękujemy artystom za niezapomniane chwile.