REKLAMA

 REKLAMA

Razem budujemy wspólną przyszłość 4

REKLAMA

pracaEL 600x245 beskidlive

Na granicy dwóch przysiółków, czyli Kapliczka na Pawlicznym

Na granicy dwóch przysiółków, czyli Kapliczka na Pawlicznym

Znajduje się na granicy dwóch przysiółków
- Tarlicznego i Pawlicznego, oraz dwóch wsi - Lalików i Nieledwi. 
Kapliczka pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny powstała w  1826 r., - świadczą o tym niezbyt wyraźne cyfrynad drzwiami oraz wzmianka w kronice parafialnej w Milówce. Postawiona została przez Szczepana Kuśnierza, a najbardziej prawdopodobną przyczyną jej powstania było dziękczynienie za uratowanie zdrowia bądź życia.

 Mieszkaniec Pawlicznego, Szczepan Kuśnierz, kaplicę  wraz z 1,5 morgiem pola przepisał w spadku swojemu sąsiadowi, Pawłowi Kuśnierzowi (nie była to jego rodzina). Testament, który pozostawił Szczepan, nakładał na Pawła obowiązek dbania o dobry stan kaplicy, a przede wszystkim, by troszczył się o to, aby były tam odprawiane msze święte. Kaplica została poświęcona w 1828 r., a 3 lata później odprawiono tam pierwszą mszę św.

 

pawliczne1

 
Według jednak legendy, w tym miejscu miał się zatrzymać Król Polski Jan Kazimierz wracający ze Śląska do Stolicy. Inna wersja mówi o rycerzu, który wybrał się na polowanie i nie mógł odnaleźć drogi powrotnej. podczas którego zgubił się w lesie i nie mógł odnaleźć drogi powrotnej. Zaczął odmawiać godzinki ku czci Matki Bożej. Gdy skończył, ukazało mu się światełko, które wyprowadziło go na drogę, na której zobaczył coś świecącego – był to obraz Matki Bożej. Rycerz zawiózł ten obraz królowi, jako znak zwycięstwa w wyprawie, na którą się wybierali. Na pamiątkę tego wydarzenia postawiono kapliczkę.
 
 
Kapliczka jest pokryta gontem, murowana na planie prostokąta w tylnej części zaokrąglona. Wewnątrz interesujący ołtarz w styl barokowym.

 Murowana, osadzona na planie prostokąta, z tyłu zaokrąglona. 

 

 REKLAMA

Przeczytaj także