REKLAMA

 REKLAMA

Razem budujemy wspólną przyszłość 4

REKLAMA

pracaEL 600x245 beskidlive

Milówka, czyli sięgamy do źrodeł

Milówka, czyli sięgamy do źrodeł

W większości publikacji dostępnych w bibliotekach jako datę pierwszej

wzmianki o Milówce podaje się 1608 rok. Nie jest to jednak prawdą. Błąd ten wynika zapewne z pobieżnej analizy Dziejopisu Żywieckiego. Lokację Milówki należy przesunąć w czasie przynajmniej o kilkadziesiąt lat. Świadczy o tym chociażby pierwsza historyczna wzmianka pochodząca z 1537 roku. Wówczas to sołtys milowski Marcin Węgorzewski otrzymał przywilej warzenia piwa.

Nie wiadomo, czy Węgorzewski był pierwszym sołtysem, ale sama obecność w źródłach instytucji sołtysa świadczy o lokacji na prawie niemieckim. Sołtys (zasadźca) otrzymawszy teren pod przyszłą wieś sprowadzał osadników. Ci z reguły otrzymywali areał ziemski o powierzchni jednego łana (ok. 17 ha) i czas na zagospodarowanie. W przypadku Milówki zapewne chodziło o wykarczowanie swojej działki. Był to tzw. okres wolnizny, w którym osadnicy byli zwolnieni z większości opłat. Prawdopodobnie pierwsze działki były ulokowane prostopadle do głównej szosy.

Możemy przypuszczać, że sołtys posiadał również karczmę i  - co jest wielce prawdopodobne, młyn. Być może sama nazwa Milówka nawiązuje do czasów lokacji (np. mila – jako jednostka długości, pleban milowski, milowskie role). Na początku XVI wieku Milówka należała do parafii radziechowskiej. Samodzielną parafią stała się dopiero w drugiej połowie XVII wieku.

Autor: Milówka na starej fotografii/facebook

 REKLAMA

Przeczytaj także