Rozbój w biały dzień

Połowę swojego dotychczasowego życia może spędzić w więzieniu pewien 20-latek.

Przed kilkoma dniami w Żywcu doszło do kradzieży artykułów przemysłowych o wartości blisko 40 zł. Pracownik ochrony widząc, że ma do czynienia z próbą kradzieży, usiłował zatrzymać mężczyznę. Wówczas 20-latek popełnił prawdopodobnie najgłupszą rzecz w swoim dotychczasowym życiu i uderzył ochroniarza, a następnie zaczął się z nim szarpać. Widząc tą sytuację, na pomoc ochroniarzowi ruszyli klienci sklepu i wspólnymi siłami obezwładnili złodzieja. 

Na miejscu po chwili zjawili się policjanci, którzy przejęli od świadków sprawcę rozboju. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Żywca, który najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. 

Art. 281. K.K.
Kto, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, używa przemocy wobec osoby lub grozi natychmiastowym jej użyciem albo doprowadza człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Źródło:
KPP Żywiec

Ż997